Chociaż tak naprawdę dopiero pierwszy album KOLABORANTÓW, wydany w 1990 roku otworzył zespołowi drogę do popularności szerszej niźli ta zdobyta lokalnie czy też podczas festiwali Jarocińskich, to jednak działalność szczecińskiej kapeli znana była już wielu fanom punk rocka dzięki kasetom demo, które Kolaboranci nagrywali regularnie i z dbałością i poziom muzyczny często niespotykany u innych wykonawców.
W 1988 roku Kolaboranci własnym sumptem wydali album demo o tytule „I My kiedyś będziemy grać przeboje”, który do dziś jest jednym z najlepiej ocenianych wydawnictw zespołu. 20 kompozycji, świetna jak na tamte czasy jakość, do tego masa najbardziej przebojowych utworów, które w dużej części trafiły później na oficjalne płyty zespołu i skład, w którym, poza niezmiennie obecnym w Kolaborantach Przemysławem Thiele (wokal), odnajdujemy Tadeusza Balandyka (gitara), Piotra Banacha (perkusja) i Jacka Chrzanowskiego (bass). Piotr Banach z czasem stworzył m.in. swoje własne zespoły Hey i Indios Brawos, a Jacek Chrzanowski od lat jest basistą Hey i Dezertera.
Poza muzyką dodatkowym atutem (jak zawsze u Kolaborantów) są pozostające w głowie słuchacza refleksyjno-ironiczne teksty będące oceną polskiej rzeczywistości sprzed ponad 30 lat, często brzmiące zaskakująco aktualnie co dowodzi uniwersalności i odporności dokonań zespołu na upływ czasu.
Aktualnie „I my kiedyś będziemy grać przeboje” ukazuje się po raz pierwszy na CD i winylu, a wszystkie utwory poddane zostały remasteringowi. Album w wersji winylowej wytłoczony został na 180 g. winylu